PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=2}

Adwokat diabła

The Devil's Advocate
7,9 440 408
ocen
7,9 10 1 440408
6,7 32
oceny krytyków
Adwokat diabła
powrót do forum filmu Adwokat diabła

Hmm..  

ocenił(a) film na 7

Dobry film, oczywista słaba gra aktorska Keanu Reevsa, przyćmiona przez świetnie odegraną (może jednak trochę przesadzoną manierycznie) rolę Al'a Pacino. Do tego dochodzi idealnie dopasowana muzyka, prawie udany klimat i uroda Charlize Theron. Choć niektóre sceny momentami mogą wydawać się kiczowate, nie psują one ogólnego odbioru filmu. Końcówka - była dla mnie lekkim rozczarowaniem, cusz... spodziewałem się czegoś mocniejszego, aniżeli jak we wszystkich standardowych produkcjach z Hollywood'u (prawie) happy endu.

Podsumowanie: Film jest produkcją niestraszną i niekrwawą, ale jednak ujmującą za serce.

ocenił(a) film na 8
Mashala

Happy end? :> Raczej zakończenie otwarte.

Zastanawia mnie skąd te złe opinie o Reevesie, bardzo dobrze odegrał akcent, sceny "adwokackiego manieryzmu" też są bardzo udane. Może histeria pod koniec nie była najlepszą, ale też nie była zła. Za to ostatni monolog Al'a Pacino wydawał się czasem groteskowy :>

P.S. Musiałem w google odkryć znaczenie słowa "cusz"- myślałem, że to jakaś roślina :P

ocenił(a) film na 10
Selekos

hahahhaha "cusz" :pp

ocenił(a) film na 7
porteparoleful

Mógłbyś dodać lepiej rozwiniętą odpowiedzieć, aniżeli śmiać się z celowo popełnionego błędu. Doprawdy - żałosne.

ocenił(a) film na 7
Selekos

Cusz... Jak to możliwe, że monolog mógł się wydawać, a do tego czasem groteskowy ? Albo jest groteskowy, albo nie.

Nie happy endu, tylko prawie happy endu, które mnie rozczarowało. Czy dokładne czytanie aż tak boli?
Naprawdę uważasz, że Reeves dobrze to zagrał ?
W sumie odgadnięcie celowo popełnionego błędu przez autora jest sztuką.

ocenił(a) film na 8
Mashala

To bardzo proste.

Monolog trwał ok. 9 minut, składał się z jakiejś puli zdań, wypowiedzianych w ciągu tego czasu. Więc monolog "czasem był groteskowy", gdyż w jakimś czasie były wypowiadane zdania, które wydawały się groteskowe :>
A czemu "mógł się wydawać"? "Wydawać się" jest synonimem "odnosić wrażenie". Wątpię, czy groteska była celowa, jednak pojawiła się podczas odbioru, stąd stwierdzenie "odniosłem wrażenie" (że wystąpiła groteska) :>

Czytanie może nie boli, ale analiza tekstu tak. "Happy End" to skrót myślowy. Nie ważne, czy to "prawie happy end", czy "happy end", jeśli moje zdanie to zaprzeczenie istnienia w ogóle "happy endu" (coś nie może być prawie, jeśli go nie ma :> ). Zakończenie otwarte i szczęśliwe zakończenie to dwie różne rzeczy (nie przeciwne, ale różne). Stąd moje zaprzeczenie.

A co do "celowo popełnianego błędu", to ma on sens, jeśli jego popełnienie wynika z: kontekstu wypowiedzi, jest żartem, sarkazmem, ironią, lub jest wpisany w styl autora (do tego zwykle gdy występuje, jest zamknięty w cudzysłów- przykład niżej). Oprócz ostatniego nie widzę podstaw do jego zaistnienia- nie jesteś (jeszcze :> ) poczytnym pisarzem, więc Twój styl pisania nie jest nam znany. Tak więc wybacz moją arogancję i "mondżenie sieu" :> (to był przykład specjalnie popełnionego błędu, który jest sarkazmem).

ocenił(a) film na 7
Selekos

Coś w tym jest.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones