"-Jestes pewien,ze on(Moriarty) nie chce mnie zabic?-Oczywiscie.On wie,ze jestes idiota!-Cale szczescie!" dialog Holmesa i Watsona
"Tak, stwierdzam, że zmarły nie żyje!"
"-Pani ojciec został porwany!
-Przez kogo?
-Przez porywaczy!"
"-Czego szukam?
-Śladów.
-Acha, znalazłem już jakieś?
-Jeszcze nie znalazłeś.
-Rozumiem, powiedz mi jak już jakieś znajdę."
Holmes:
"...gdy wąż mnie zaatakował, odstepowałem na bok. I gdyby nie moje taneczne ruchy, stałby przed wami dzisiaj martwy człowiek."
:D
Kolejna dawka:
Reporter: R
Holmes: H
Watson: W
R: Skąd pan wiedział, że ktoś kopie pod Royal Gallery?
H: To było bardzo interesujące. W budynku obok znajdowała się świeżo wykopana ziemia. Świeża ziemia...
R: Czy zechciałby pan podeliberować na ten temat?
H: To była elementarna dedukcja bazująca na oczywistych poszlakach.
R: Ale czy Scotland Yard nie dostrzegł tych samych poszlak?
H: Ja patrzę i obserwuję.
R: Czy to nie jest to samo?
H: Proszę opisać front tego budynku. Bez patrzenia, niech pan opisze ten dom.
R: Cóż, jest z cegieł... ma czarne balustrady, jak myślę i okna.
H: Ile okien?
R: Ile? Nie wiem.
H: No właśnie. Patrzy, ale nie obserwuje. Podczas gdy ja patrzę i obserwuję, i to sprowadza bandytów przed oblicze sprawiedliwości.
Reakcja wszystkich zgromadzonych: Brawo, brawo!
Nieco później:
H: Czyż nie usadziłem tego pismaka?
W: Tak na marginesie... ile okien ma ten dom od frontu?
H: Nie mam bladego pojęcia.
:D :D :D
***
Holmes do Watsona:
"Myślę, że nie doceniasz moich naturalnych zdolności detektywistycznych. Słyszysz, te kroki?
To kobieta 165 cm wzrostu, waga około|80 kilogramów, wiek 54. Voila."
Po otwarciu drzwi banda dzieciaków xD
***
H:
Czy ktokolwiek z was zdaje sobie sprawę w jakim napięciu żyję!? Czy wiecie jak to jest spamiętać niekończącą się listę poszlak i dedukcji
do odtworzenia przed Lestradem i dziennikarzami? Ślady krwi na szczoteczce do zębów. Popiół z cygara. Świeża ziemia w ogrodzie obok. Niekończąca się paplanina! Paplanina!
W: Czy nawiązujesz do systematycznego zbierania dowodów oraz logicznej dedukcji bazującej na nich?
H: Nawiązuję do paplaniny!
XDDDDDDDDD